kryminalbl.blogspotblog.info/: marca 2022

środa, 16 marca 2022

Katarzyna Bonda "Czerwony Pająk"

Katarzyna Bonda "Czerwony Pająk"


Wydawnictwo: MUZA 

Seria: Cztery Żywioły Saszy Załuskiej (Tom4) 

Liczba stron: 816

ISBN: 9788328709607



Napisanie czegoś poważnego na temat książki Katarzyny Bondy "Czerwony Pająk" jest tak samo trudne jak jej przeczytanie. Wniosek do jakiego doszedłem na samym początku książki jest taki, że spokojnie zetknięcie z nią można porównać do walki bokserskiej pomiędzy czytelnikiem, a fabułą.

Mimo to spróbuję zacząć od początku. Już na samym końcu "Lampionów", czyli trzeciej serii Żywiołów Saszy dowiadujemy się o porwaniu córki głównej bohaterki przez nieznanych sprawców. Po mimo szeroko zakrojonych działań Policji nie udaje się odnaleźć zaginionego dziecka. Zdesperowana matka rozpoczyna śledztwo na własną rękę. W wyniku prowadzonego dochodzenia wszelkie dowody w sprawie wskazują, na to że porwanie łączy się z tajemniczym samobójstwem byłego oficera wywiadu o pseudonimie "Dziadek", dawnego przełożonego Saszy. Okazuje, sie że to on zebrał i opracował archiwum kompromitujące najważniejszych polityków. Niestety dokumenty zniknęły w tajemniczych okolicznościach. Ich odnalezieniem są zainteresowane wszystkie strony, czyli politycy, mafia oraz służby specjalne. W tym całym zamieszaniu szczególnie jednej osobie zależy, żeby to właśnie Sasza odnalazła te dokumenty.

Jeśli chodzi o samą książkę jest ona niezwykle wymagająca, stąd moje porównanie jej do walki bokserskiej. Co prawda przeżyłem te kilka rund nazywanych rozdziałami ale przyszło mi to z nie małym trudem. Zostało tu poruszonych tak wiele nie związanych wątków, że nawet najwytrwalsi czytelnicy mogą mięć poważne problemy z przyjęciem tyłu ciosów atakujących ze wszystkich stron. Sprawy nie ułatwia mnogość bohaterów i ich zawiłe relacje, w których sam poplątałem się wielokrotnie. Męczące są również dialogi nie wnoszące niczego nowego do fabuły książki, ale rozciągnięte nawet po kilkanaście stron, bo w końcu czymś trzeba było zagospodarować te 816 stron. Na temat konstrukcji postaci nie będę się rozpisywał z tego względu, że większą ich część poznaliśmy w poprzednich tomach serii. Są to w osoby o bardzo skrzywionej psychice na skutek doznanych przeżyć.

Jedynym pozytywnym aspektem książki jest budowa fabuły w oparciu o autentyczne teksty źródłowe dotyczące przemian ustrojowych, które miały miejsce w latach dziewięćdziesiątych w Polsce. Autorka na kartach powieści zmieniając imiona, nazwiska bohaterów oraz zmieniając bieg wydarzeń przedstawiła wydarzenia, które odbiły się szerokim echem na naszej historii mają swoje konsekwencje po dziś dzień.

Podsumowując powiem tyle, że porwanie dziecka w tym przypadku stało się początkiem wielkiej afery politycznej. Jest to pozycja niezwykle trudna w odbiorze z bardzo skomplikowaną fabułą. Mimo, że przeczytałem ją i zajęło mi to więcej czasu niż żadna inna książka o podobnej objętości to nie zdecyduje się na jej ponowną lekturę, a całą serię przeczytałem od początku do końca. Jeśli autorka zdecyduje się na kolejną część to boję się po lekturze tej książki tego co tam mogę zastać. Samo zakończenie nie wskazuje na ewentualną kontynuację, sama jego konstrukcja pozostawia również wiele do życzenia. 


wtorek, 1 marca 2022

Ewa Przydryga "Miała umrzeć"

Ewa Przydryga "Miała umrzeć" 


Wydawnictwo: MUZA 
Liczba stron: 320
ISBN: 9788328712553




Przyszła pora, aby nadrobić zaległości w pisaniu wynikające z różnych przyczyn w większości nie zależnych ode mnie. Mimo wspomnianych trudności nadeszła pora, żeby wziąć na warsztat książkę Ewy Przydrygi "Miała umrzeć. Autorce udało się stworzyć bardzo dobry thriller psychologiczny, gdzie dorastająca dziewczyna musiała zmagać się z trudną sytuacją rodzinną (matką uzależnioną od alkoholu, a finansowo od męża uwikłanego w niezbyt legalne interesy). Jakby tego było mało pod opieką dziewczyny pozostawała kilkuletnią siostra, dla której nastolatka musiała być jednocześnie matką i ojcem. Wspomniana dziewczyna Ada znajduje odskocznię od trudnej sytuacji rodzinnej wśród grupy rówieśniczej, żyjącej szybko i mocno. Biorą oni udział w grze w ekstremalne wyzwania. Ich głównym celem jest sprawdzenie własnych granic wytrzymałości fizycznej i psychicznej. Niestety jedno z takich zadań kończy się tragicznie dla niewinnego i nie związanego z grupą człowieka. To zdarzenie pociąga za sobą serię niewyjaśnionych przypadków. Od tamtej pory mija dwadzieścia, Lena jako osierocone dziecko nękane koszmarami z przeszłości zostaje przygarnięta przez ciotkę, która nie darzy jej żadnymi ludzkimi uczuciami, mimo to kobieta próbuje dowiedzieć się kim naprawdę jest. Podczas wystawy jej prac w pewnym momencie podchodzi do niej mężczyzna, który twierdzi, że ją zna z przeszłości. Tym samym Lena coraz głębiej angażuje się w poszukiwanie prawdy o swojej przeszłości. Dziewczyna odkrywa kolejne karty związane z zawiłą przeszłością własnej rodziny. W tym momencie śmiało można postawić sobie pytanie, kto w tej całej sytuacji pociąga za sznurki?. Kto jeszcze musi zginąć aby prawda ujrzała światło dzienne?.
Zadziwiające jak autorce w powieści o tak niewielkiej objętości udało się stworzyć niesamowicie mroczny i niepowtarzalny klimat. Mimo, że poszczególne wątki dość szybko znajdują element wspólny to całość czyta się z zapartym tchem. Na szczególną uwagę zasługują relacje łączące głównych bohaterów. Mam tu głównie na myśli siostrzaną miłość głównych bohaterek mimo występującej między nimi znacznej różnicy wieku. 
"Miała umrzeć" poza tym, że jest to doskonale napisany kryminał, gdzie dominującą rolę odgrywają niewyjaśnione morderstwa i sprawy, które nie znalazły rozwiazania, to także doskonałe studium ludzkiej psychiki, której granice możemy zaobserwować podczas wspomnianej wyżej "zabawy". 
Autorka całą fabułę powieści układa w taki sposób, aby na samym końcu dać szansę czytelnikowi na poznanie samego siebie poprzez to co łączy go z jego przodkami. 
Podsumowując muszę się przyznać, że to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Mimo, sposobu w jaki postanowiła zakończyć tak dobrą książkę postaram się nadrobić zaległości czytelnicze sięgając po inne tytuły, które wyszły z pod jej pióra.