kryminalbl.blogspotblog.info/: Dagmara Andryka „As”
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dagmara Andryka „As”. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dagmara Andryka „As”. Pokaż wszystkie posty

środa, 26 marca 2025

Dagmara Andryka „As”

 Dagmara Andryka „As”


Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Seria: Anna Maria Kier (Tom2)

Liczba stron: 376

ISBN:97883822951202

 

 

Nadszedł czas, żeby przynieść wam drugi tom serii, którego bohaterką jest emerytowana policjantka Anna Maria Kier. W tym poście postaram się przybliżyć fabułę kryminału Dagmary Andryki pod tajemniczym tytułem  „As”. W tym miejscu muszę zwrócić uwagę na fakt świadczący o tym, iż to jedna niewielu serii, która należy czytać zgodnie z kolejnością w jakiej pojawiła się na rynku wydawniczym. Wiąże się to również z chronologią wydarzeń z życia głównej bohaterki.

Po pierwszej rozwiązanej zagadce kryminalnej Anna i  Wanda stają się rozpoznawalne i w związku  z tym postanawiają założyć legalną agencję detektywistyczną. Anna ukończyła kurs prywatnego detektywa i zdobyła licencję. Pierwszą klientką nowopowstałej agencji jest Lukrecja Woźniak-Bąk, która pierwotnie poprosiła o pomoc Ireneusza Piaseckiego, prywatnego detektywa i instruktora kursu. Klientka to autorka popularnych  powieści erotycznych publikowanych pod pseudonimem Looka Wood pozwala jej to oczywiście zachować anonimowość. Kobieta ma swoje powody, aby nie zostać rozpoznaną przez osoby z najbliższego otoczenia. Działanie to zostało na tyle głęboko posunięte, że autorka zatrudniła swoją dublerkę, której wizerunek promuje książki Lukrecji w mediach. Kasia Wieczorek prowadzi jej  profile społecznościowe i zamieszcza tam zdjęcia swojej ponętnej figury, co ciekawe na żadnym z nich nie pokazuje twarzy.  Po pewnym czasie dziewczyna staje się ofiarą prześladowania. Zaczyna otrzymywać niepokojące wiadomości, których konsekwencją jest jej tajemnicza śmierć  Niestety Lukrecja nie chce o tym zdarzeniu informować organów ścigania. Boi się, że jej tajemnica ujrzy w końcu światło dzienne. Tym samym Annie i Wandzie powierza sprawę odnalezienia i zdemaskowania potencjalnego prześladowcy i mordercy.

Książka zbudowana została z  trzech części podzielonych na  41 krótkich rozdziałów, w których określono czas i miejsce akcji. Rozdziały opisujące zdarzenia aktualne przeplatają się z rozdziałami z przeszłości. Dzięki temu zabiegowi czytelnik zyskuje możliwość przyjrzenia się życiu Lukrecji oraz sposobu na zbudowanie swojej aktualnej pozycji społecznej. W powieści autorka zastosowała narracjętrzecioosobową czasu przeszłego z punktu widzenia głównych bohaterów, przedstawia aktualne wydarzenia wraz z ich myślami i komentarzami. Główną rolę odgrywa tu Anna. Poznajemy  również  punkt widzenia Lukrecji, Piaseckiego i Wandy oraz sprawcy. Styl powieści jest prosty, lekki i przyjemny. Można odnieść wrażenie , że momentami staje się kolokwialny nie jest to wadą książki. Dzięki temu zyskuje ona na przystępności. Jeśli  chodzi o język użyty w powieści poza nadużyciem zwrotów nacechowanych negatywnie nie byłoby się do czego przyczepić. Przyznam, że co do książki przed jej lekturą nie miałem wygórowanych oczekiwań. Interesowały mnie głownie dalsze losy głównych bohaterów. Watek kryminalny w tym przypadku miał dla mnie drugorzędne znaczenie. Zmieniło się to, gdy okazało, się że dotyczy popularnej autorki książek. Miałem nadzieję  na fabułę blisko związaną z książkami i niestety trochę się zawiodłem ponieważ cała uwaga została skoncentrowana na seksualności. A Lukrecja to autorka erotyków,  dlatego czytelnik chciałby wiedzieć skąd czerpie inspiracje. Jest jeden aspekt fabuły, który wzbudził we mnie mieszane uczucia. Mam tu na myśli relację Anny i jej ojca. Mężczyzna jakimś cudem z domu opieki trafia do aresztu, zostaje oskarżony o oszustwa i przekupstwo. Ojciec nie dopuszcza  myśli, że córka mogłaby się od niego odwrócić. Za wszelką cenę chce ją zmusić do pomocy. Mężczyzna gra na emocjach Anny stale przypominając jej, że tylko on jest odpowiedzialny za jej wychowanie. A córka bezwiednie poddaje się jego wpływom.

Zbliżając się powoli do końca przyznam, że „As” to całkiem przyjemny kryminał z wciągającą intrygą, interesującymi bohaterami oraz ważnym przesłaniem dotyczącym funkcjonowania w sieci. Książka uświadamia czytelnika na temat tego jak łatwo w dzisiejszych czasach podejrzeć drugiego człowieka. Ludzie lubią dzielić się z innymi swoim wizerunkiem przy pomocy mediów społecznościowych. Jeżeli chcemy znaleźć informacje na czyiś temat to cyfrowy świat, w którym żyjemy nie daje nam żadnej ochrony przed potencjalnymi obserwatorami.

Dzięki szeroko rozwiniętemu wątkowi pisarskiemu możemy dogłębnie poznać proces pisarski w dobie cyfryzacji. Lukrecja przygotowuje się do premiery długo wyczekiwanej książki, goni ją termin i zbliża się wielkimi krokami promocja. Towarzyszy jej w tym całym zamieszaniu Kasia Wieczorek.

Podsumowując powiem, że „ As” jest pozycją wartą uwagi, mimo że delikatnie odstaje w porównaniu z pierwszą częścią serii. Oczywiście swoim zwyczajem nie zawaham się z całą stanowczością polecić tej pozycji wszystkim fanom rodzimego kryminału.