Ryszard Ćwirlej „ Upiory spacerują nad Wartą”
Wydawnictwo: MUZA
Seria: Policjanci z Poznania (Tom 1)
Liczba stron: 480
„ Upiory spacerują nad Wartą” to pierwsza pozycja
z cyklu „ Policjanci z Poznania” z jaką się zetknąłem. Do tego jakże
przyjemnego spotkania doszło jak zwykle przez przypadek podczas zwiedzania
biblioteki miejskiej połączonego z poszukiwaniami czegoś do czytania. W ten
sposób zacząłem się wdrażać w nowy gatunek literacki jakim jest kryminał neomilicyjny, za którego twórcę
uważany jest autor wyżej wymienionej powieści i 23 innych książek nie tylko
kryminalnych Ryszard Ćwrlej (ur. 1964). Absolwent socjologii na Uniwersytecie
Śląskim w Katowicach.
Moją uwagę
poza wątkiem kryminalnym, czyli ( serią brutalnych morderstw dokonywanych
ze szczególnym okrucieństwem na kobietach) zwróciło umieszczenie fikcyjnej historii w okresie, w
którym większości polskiego społeczeństwa przyszło przeżyć długie lata. Mam tu
na myśli okres PRL lub raczej zbliżający się jego nieuchronny koniec, czyli lata
80- te XX wieku.
Sam element kryminalny książki staje się tylko środkiem do ukazania relacji
Milicji Obywatelskiej i społeczeństwa PRL. Polska Rzeczpospolita Ludowa miała uchodzić w
oczach Władzy Ludowej i obywateli za miejsce pozbawione przestępczości.
Zwłaszcza w obliczu zbliżającej się rocznicy porozumień czerwcowych.
Jedyne co łączyło władzę i społeczeństwo w tym
przypadku to fakt, świadczący o tym że do tego typu zbrodni mogło dochodzić
wyłącznie w krajach imperialistycznych natomiast na własnym podwórku było to
nie do pomyślenia. Tropem w śledztwie prowadzacym do rozwiazaniasprawy może być szerzące się podziemie fanów zachodnich produkcji
filmowych zawierającymi brutalne sceny.
Milicja nie ma czasu na analizowanie nowych faktów w sprawie ze względu na naciski
z góry i obawy przed przeciekami trafiającymi na społeczny grunt. Żeby dotrzeć
do informacji trzeba wniknąć w środowisko przestępcze Poznania. I tu z pomocą
przychodzą niezawodni funkcjonariusze wydziału kryminalnego tamtejszej komendy
MO. Ich barwne charaktery przedstawione na kartach tej książki wskazują że
nadają się oni idealnie do tego celu.
Nasi bohaterowie mozolnie dążą do rozwiązania
zagadki, ale nie zdają sobie sprawy z tego że jest ktoś kto za pomocą wszelkich
dostępnych środków pragnie uniemożliwić im rozwiązanie zagadki.
Cechą charakterystyczną tej książki jest możliwość odwiedzenia miasta Poznań w okresie PRL poprzez świetnie przedstawionych bohaterów operujących
lokalną gwarą tak zwani Poznaniacy z krwi i kości. Książka może się spodobać
mieszkańcom dawnego Województwa Poznańskiego, osobom które przeżyły PRL, a
także osobom które chciałyby się dowiedzieć czegoś o czasach będących dla nich
odległą przeszłością. Jest to pozycja warta uwagi także ze względu na język
jakim jest napisana nie chodzi mi tu tylko o gwarę, ale mam tu na myśli cytaty
jakimi posługują się bohaterowie
Polecam naprawdę „ Upiory spaceruja nad Wartą” :)