kryminalbl.blogspotblog.info/: Max Czornyj „Zimny chirurg”

niedziela, 13 czerwca 2021

Max Czornyj „Zimny chirurg”

 Max Czornyj „Zimny chirurg”


Wydawnictwo: Filia

Liczba stron: 336

ISBN: 9788381952170

 

 

Edmund Kolanowski(ur.1947r. zm. 1986r.) polski seryjny morderca i nekrofil, którego zaburzenia psychiczne nie były wcześniej opisywane. To właśnie jego postać, a raczej dokumentacja procesowa stały się podstawą do napisania przez Maxa Czornyja książki „Zimny chirurg”. Tytuł tej pozycji to zarazem pseudonim jaki nadał sobie Kolanowski  związany ze zbrodniami, których się dopuszczał. Mężczyzna prowadził podwójne życie z jednej strony miał żonę dwie córki, która po pewnym czasie zrobiła wszystko, aby unieważnić ich małżeństwo. Po rozwodzie żył również w konkubinacie z kobietą, która urodziła mu kolejną córkę. Z jednej strony był mężem ojcem, a z drugiej strony szczególnie zwyrodniałym mordercą, u którego nie zdiagnozowano żadnego z dotychczas opisanych zaburzeń psychicznych.

Niestety nie jest to postać fikcyjna, dlatego nie opiszę dokładnie biografii Kolanowskiego. Żeby to zrobić musiałbym przepisać książkę, ale nie o to tu chodzi. Jedyne co chce tu przedstawić kunszt autora włożony w ukazanie sylwetki tego człowieka. Na podstawie dokumentacji pochodzącej z przesłuchań światków oraz innymi aktami stworzonymi na potrzeby procesu i na podstawie których zostały mu postawione zarzuty i zapadł wyrok skazujący Kolanowskiego na karę śmierci. Mężczyzna został skazany na karę śmierci przez powieszenie, który mimo apelacji wykonano w 1986 roku. Była to ostatnia tego typu egzekucja w Poznaniu. Wracając do samej książki jest ona niesamowicie brutalna za sprawą szczegółowych opisów zbrodni. Jej fenomen można dostrzec w samej narracji,  gdzie sam autor w pierwszej osobie wciela się w postać mordercy beznamiętnie opowiadającego całe swoje życie oraz sposób w jaki dopuszczał się zbrodni dokonywanych na kobietach bez względu na ich wiek i stopień rozkładu. Kontrowersje wśród kobiet decydujących się na tą lekturę może budzić osoba, do której autor kieruje swoją  opowieść. Jest to jego potencjalna ofiara zabieg ten sprawia, że koło tej trudnej i kontrowersyjnej pozycji nie da się przejść obojętnie. Przyznam, że swoją przygodę z twórczością Maxa Czornyja rozpocząłem właśnie od tej pozycji i na pewno na niej nie poprzestanę.  Jest to książka przeznaczona dla czytelników o mocnych nerwach i niezwykle wymagająca. Mimo, że nie jest zbyt obszerna potrzebowałem kilku wieczorów na jej lekturę, ale nie uważam tego czasu za stracony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz