kryminalbl.blogspotblog.info/: Wojciech Chmielarz "Prosta sprawa"

piątek, 12 listopada 2021

Wojciech Chmielarz "Prosta sprawa"

Wojciech Chmielarz "Prosta sprawa"


Wydawnictwo: Marginesy 

Seria: Bezimienny (Tom1) 

Liczba stron: 383

ISBN: 9788366500853



Po tym jak zakończyłem czytać "Pokutę" Maxa Czornyja postanowiłem poszukać czegoś lżejszego w odbiorze. Z pomocą przyszedł jak zawsze niezawodny Wojciech Chmielarz z książką "Prosta sprawa", czyli pierwszym tomem serii Bezimienny. Pozycja ukazała się w wersji odcinkowej dostępnej na mediach społecznościowych autora. Na wersję papierową trzeba było poczekać do października 2020 roku. Jest to typowa powieść sensacyjna, czyli spełnia moje podstawowe kryterium. Kolejnym była fabuła. Akcja toczy się w Jeleniej Górze dokąd przyjeżdża młody mężczyzna, który obiecał oddać przyjacielowi porzyczone kilka lat wczesniej pieniądze. Niestety mężczyzna nie zastaje kolegi w mieszkaniu. Na jego nieszczęście na miejscu spotyka bandytów, którzy chcą wiedzieć co dzieje się z Prostym, czyli właścicielem mieszkania. Mężczyźnie udaje się przemówić do rozsądku za pomocą środków przymusu bezpośredniego. Zamiast ratować własną skórę przed czychajacym na niego gangiem postanawia odnaleźć przyjaciela i dowiedzieć się co przeskrobał. Mężczyzna po wstępnych oględzinach mieszkania dochodzi do wniosku iż przyjaciel znajduje się w poważnych tarapatach. Bohater, aby odnaleźć przyjaciela rozpoczyna własne śledztwo, zaczyna obserwować lokalny gang, który szczególnie interesuje się Prostym. W toku prowadzonego śledztwa stopniowo zdobywa informacje jakimi prawami rządzi się nie znane mu do tej pory miasto.

Fabuła powieści prowadzona jest dwotorowo. Z jednej strony to szeroko zakrojone poszukiwania prostego. Z drugiej strony to portret typowego polskiego gangu działającego na terytorium jednego miasta, ale mającego aspiracje, aby poszerzyć swoją strefę wpływów. Jest to organizacja o typowym składzie, mam tu na myśli bezwzględnego bossa i jego żołnierzy. Organizacja jak zawsze w tym przypadku utrzymuje bliski kontakt z lokalnymi stróżami prawa, budzą postrach wśród mieszkańców. Ponadto pojawia się tu pseudolegalny interes. Najważniejsza jest jednak współpraca międzynarodowa z zagranicznym gangiem z dużo szerszym zakresem działania.

Książka w części dotyczącej działalności organizacji przestępczej prowadzona jest w narracji trzecioosobowej. Natomiast w części, gdzie pojawia się główny bohater autor z powodzeniem stosuje narracje pierwszoosobową.

Na szczególną uwagę zasługuje główny bohater, o którym początkowo nie wiemy absolutnie nic nie znamy jego imienia nazwiska, pseudonimu (ten element nie daje nam spokoju do samego końca), książka się kończy, a bohater w dalszym ciągu pozostaje bezimienny. Jedno co o nim wiemy to to, że świetnie posługuje się bronią umie się dobrze bić oraz posiada rozległą wiedzę z zakresu funkcjonowania służb specjalnych.

W poszukiwaniach Prostego towarzyszy mu również młoda kobieta, która okazuje się analityczką ABW, której pierwszym zadaniem w terenie jest rozpracowanie gangu działającego na terenie Jeleniej Góry.

Muszę przyznać, że fabuła została skrojona bardzo dobrze, akcja toczy się bardzo szybko. Znajdziemy tu widowiskowe pościgi, kilka ciekawych bójek, szybkich ucieczek przed zbliżającym się zagrożeniem. Jest to książka przy, której nie można się nudzić. 

Ciekawe zakończenie może stanowić dobry punkt wyjścia do kontynuacji serii. Po lekturze "Prostej sprawy" czuję się pozytywnie zaskoczony. Powieść spełniła moje oczekiwania w 100% nie tylko te, o których wspomniałem na początku posta, ale w czasie lektury wyszło jeszcze sporo atrakcji, więc chętnie sięgnę po drugi tom. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz