Jan B. Bełkowski „Krew w piach”
On Komisarz Jakub Laskowski (Laska) wiek czterdzieści cztery lata dwukrotnie rozwiedziony, stan rodzinny dwoje dzieci. Wady: skłonność do jedzenia słodyczy, często myli nazwiska. Zalety: cięty język i błyskotliwy umysł. Ona Podkomisarz Aleksandra Bereszyn wiek trzydzieści cztery lata młoda, wysoka, ładna, wysportowana, harda i inteligentna kobieta, policjantka z wysokimi aspiracjami . Chętnie korzysta z dobrodziejstw technologii (tablet niezastąpiony atrybut zaraz obok broni służbowej). Tak w skrócie można scharakteryzować dwójkę głównych bohaterów debiutanckiej powieści Jana B. Bełkowskiego „Krew w piach”. Jest to fantastycznie napisana, trzymająca w napięciu komedia kryminalna z doskonale rozbudowanym tłem historycznym.
Akcja powieści rozgrywa się w Toruniu dokąd przyjeżdżają prosto z Komendy Głównej Policji w Warszawie Komisarz Laskowski i Podkomisarz Bereszyn, aby rozwiązać zagadkę tajemniczego morderstwa, którego dokonano na dyrektorze Gotyckiego Muzeum Regionalnego Mateusza Maltyckiego. Początkowo wszystko wskazuje, na to że zbrodnia ma charakter rabunkowy. Dziwnym wydaje się znalezione na miejscu zdarzenia narzędzie zbrodni, którym jest buzdygan, a obrażenia wskazują iż mężczyzna otrzymał kilka śmiertelnych ciosów. W wyniku prowadzonego śledztwa wychodzą na jaw nowe zaskakujące wątki. Dzięki, którym możemy sobie postawić pytanie o to co łączy kopie zdjęć znalezionych w domu denata ze średniowiecznym, dawno nieistniejącym zakonem, niemieckimi grabieżami dzieł sztuki w czasie II Wojny Światowej, Funkcjonariuszami Służby Bezpieczeństwa PRL, przedstawicielami kleru oraz współczesnym środowiskiem akademickim Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Jak w każdym rasowym kryminale tak i tu pierwsza zbrodni a niesie za sobą kolejne.
Powieść jest pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji. Napisana została przyjemnym językiem. Znajdziemy tu trochę zapożyczeń z języka niemieckiego, których dokładne tłumaczenie autor zamieścił w przypisach do tekstu. Ponadto w humorystyczny sposób w treść zostały wplecione między wydarzenia historyczne współczesne absurdy prosto z krajowej sceny politycznej. Dzięki tym zabiegom „Krew w piach” czyta się łatwo lekko i przyjemnie. Ważny aspekt na jaki muszę koniecznie zwrócić uwagę to furtka jaką autor pozostawił sobie do kontynuacji serii, której bohaterami są Komisarz Jakub Laskowski i Podkomisarz Aleksandra Bereszyn. I choćby z tego powodu chcę z całą stanowczością polecić debiut literacki Jana B. Bełkowskiego wszystkim pasjonatom historii oraz inteligentnych komedii kryminalnych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz