Marek Krajewski Mariusz Czubaj „Aleja Samobójców”
Wydawnictwo: W.A.B.
Seria:
Jarosław Pater (Tom1)
Liczba stron:
272
ISBN: 9788328020559
Trójmiasto, czerwiec
2006 rok, początek upalnego lata w czasie, którego dość silnie dał o sobie znać
strajk śmieciarzy. W tych trudnych do zniesienia okolicznościach poznajemy komisarza
Jarosława Patera. Mężczyzna rozpoczął pracę na początku lat dziewięćdziesiątych
dwudziestego wieku wraz z powstaniem dobrze nam dziś znanych jednostek policji.
Pater to antypatyczny, rozwiedziony
magister filologii polskiej ze skłonnością do hazardu. W tej dziedzinie ma
szczególną okazję na wykazanie się ze względu na trwające Mistrzostwa Europy w
Piłce Nożnej.
Wspomniany komisarz
Pater zostaje przydzielony do nietypowej sprawy związanej z domem spokojnej starości
Eden, znajdującym się nieopodal Rewalu. W tym miejscu zamordowano i oskalpowano
jednego z pensjonariuszy. Inny mieszkaniec
tego ośrodka, znany profesor specjalista od ran symbolicznych znika bez śladu. Sprawa
od samego początku spędzała sen z powiek komisarza, mimo to z charakterystycznym
dla niego uporem rusza do ściśle określonego celu. Niestety na jego drodze pojawia się
przełożony odbierając mu tą sprawę. Jednocześnie informuje go, o tym że została
ona przejęta przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. W tym miejscu pojawia się
pytanie o to dlaczego słynne ABW bierze pod lupę sprawę dotyczącą wydarzeń, do
których doszło w domu spokojnej starości?. Pater został wysłany na przymusowy
urlop, ale nie przeszkodziło mu to w prowadzeniu dochodzenia na własną rękę. Nasz
bohater może liczyć na pomoc kolegów, wspólnie
z którymi nie waha się sięgać po niedozwolone metody w celu ujawnienia prawdy.
Akcja kryminału
rozwija się bardzo powoli. Nie przytłacza
ilością niepotrzebnych wątków. Takie podejście sprawia, że czyta się go przyjemnie.
Mimo to pojawiają się wielostronne opisy gier hazardowych, które odciągają
uwagę czytelnika od głównego wątku. To samo tyczy się wtrąceń dotyczących
meczów w piłce nożnej. Na uwagę zasługuje również atmosfera jaka panuje w
rozgrzanym przez słońce Gdańsku oraz
otaczające go z każdej strony opary nieusuwanych śmieci. Ten zabieg sprawia, że
miasto uważane za piękne staje się mroczne
i tajemnicze. Oprócz tego autorom udało się stworzyć ciekawe sylwetki bohaterów. Przy czym
znacząca ich część nie darzy sympatią Patera. Z drugiej strony niema się czemu
dziwić, gdyż komisarz z uporem maniaka wypomina każdemu błędy językowe. Jest to
książka bardzo udana, mimo że niektórym wątkom poświęcono zbyt mało miejsca. Jako
fan twórczości Czubaja uważam tą pozycję za
godną polecenia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz